sobota, 15 listopada 2014

PIERWSZE "KOTY ZA PŁOTY" ...Z FILCOWANIEM NA SUCHO :)

Niedługo minie rok jak prowadzę bloga...niedługo "stuknie" setny post...a ja ciągle czegoś nowego poszukuję, czegoś nowego chcę spróbować, się czegoś  nowego nauczyć...
Już jakiś czas temu zakochałam się w cudach tworzonych z wełny czesankowej metodą  "needle felting"...oczywiście musiałam spróbować :) Zamówiłam wełnę czesankową , igły do filcowania i od razu wykonałam misia :)

Oj wciągnęłam się na maxa :) Kilka godzin pracy, kilka ukuć w palce i misiak gotowy :):)

I jak ?? Podoba się ? Bo mnie i rodzince bardzo :) Mama moja myślała, że jest kupiony :)






Mojego misiaka zgłaszam w następujących wyzwaniach:





Kochani dziękuje za odwiedzinki :)
Buźki dla Was :*
Aneta


29 komentarzy:

  1. No nie! Naprawdę robiłaś to pierwszy raz? To jesteś mistrzynią
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak :) pierwszy raz miałam w ręku wełnę czesankową i igłę :)

      Usuń
  2. Jest cudowny i wcale mnie to nie dziwi,że mama myślała, że jest kupny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny miś. Rękodzieło wciąga, mnie też ciągle coś nowego kusi.

    OdpowiedzUsuń
  4. oj moja droga nie jesteś sama w tych poszukiwaniach :) ja ciągle szukam i próbuję....hihihi ;)
    miś wyszedł Ci rewelacyjnie!!!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edytko trzeba szukać stale czegoś nowego, no chyba ,że ktoś lubi jedną technikę i nie lubi uczyć się czegoś nowego

      Usuń
  5. Fajny ten Miś:) zasada jest taka jak czujesz i masz potrzebę szukania to próbuj i rozwijaj się...poszukiwanie gwarantuje rozwój:)
    BUZIAKI :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj czuję i potrzebuję czegoś nowego, przynajmniej by sprawdzic czy np. w danej technice się odnjadę, jak nie to ją porzucam :)

      Usuń
  6. Genialny miś :) Przeuroczy po prostu :) Nie mam bladego pojęcia o filcowaniu, więc tym bardziej podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. brawo!!niestety temat filcowania jest mi daleki ale z kolei na stole rozłożyłam mnóstwo arkuszy gotowego by tworzyć ozdoby świąteczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ja często powracam do zwykłego filcu...popracuję troszkę i znów go odkładam..i tak wkółko :)

      Usuń
  8. Słodziak Ci wyszedł! Udanego dalszego filcowania :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest przesłodki, oczu nie można od niego oderwać!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tez jestem poczatkującą filcaczka,ale taki miś? Cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to Kochana filcujemy wspólnie :) oby tylko zapału nam niezabrakło :)

      Usuń
  11. Super ten misiak. Powodzenia w wyzwaniach. :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudny!!! Świetne wykonanie - jestem pod wrażeniem, nawet w sklepie nie znajdziesz ładniejszego :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny miś. Idealny do przytulania i kochania:) Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Craft Szafa:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Anetko z tymi poszukiwaniami i ja tak mam. Ciągle czegoś szukam i czasem próbuję, raz gorzej raz lepiej mi to wychodzi. A misio jest uroczy i naprawdę cudny. A ta metoda i mi się bardzo podoba. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. To jest naprawdę Twój pierwszy misio - mówię Ci masz talent. Pamiętam swoje początki - nie były takie ładne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku dzięuje za takie miłe słowa :) i to od takiej specjalistki, "guru" od filcowania - tymbradziej sie cieszę!!! i taka motywacja od razu do pracy :)
      Gosia NAPRAWDĘ to mój pierwszy misiak- poszłam na pocztę, odebrałam paczkę z zamówioną wełną i igłami - siadłam i zaczełam dłubać- najpierw kulkę - wyszła, więc odrazu z niej zaczełam główkę robić misiaka, po kilku godzinach był gotowy :)
      Mąż też powiedział, że mam talent, bo niedokońca widać wierzył,że może mi coś z tej dłubaniny wyjść :)

      Usuń
  16. Słodziak! Dziękuję za udział w wyzwaniu Craft Szafy!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękujemy za wspólną zabawę oraz udział w wyzwaniu z misiem, Zespół ScrapCafe

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaki przytulny słodziak :D Pozdrowienia od ScrapCafe! :)

    OdpowiedzUsuń