Witam w ten pochmurny poniedziałek. Na kilka dni przyjechałam z córą do rodziców na wieś, by troszkę odpocząć, pojeść warzywek i owoców z władnego ogródka, pospacerować po lasach, polach...no i mam nadzieję sfotografować coś ciekawego. W Kielcach przede mną remont mieszkania więc muszę nabrać sił na niego :) Ostatnio kilka wieczorów spędziłam dłubiąc igiełkami. Teraz wszystkie filczaki wykonuję do pokoju córy :) Po remoncie będzie miała inny pokoik pełen moich miniaturek. Staram się więc by każda kolejna miniaturka była inna :)
Dziś czas pokazać słoniczkę, którą filcowałam 12 h...i to bez wykonywania przecież żadnych jej dodatków...Uwielbiam te jej "maślane oczęta" :) Cała słoniczka jest ruchoma- począwszy na uszach
a kończąc na ogonku :)
a kończąc na ogonku :)
1....2....3.....SZUKAM ;)
Dziękuję tym z Was, którzy lubią te moje miniaturki :)
Buźki :*
Aneta
Jejku, jaka ona urocza! :) I te oczy ♥
OdpowiedzUsuńJest śliczna i bardzo dopracowana;) Podziwiam;)
OdpowiedzUsuńjejujciu......jaka słodzizna!!!!!!!!!!!! Buziaki!
OdpowiedzUsuńŚliczniutka słoniczka", a zdjęcia, które zrobiłaś są świetne!!!! Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest ta słoniczka.
OdpowiedzUsuńUrocza i niezwykle fotogeniczna słoniczka :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że lubujemy twoje maleństwa, są słodziutkie, a te maślane oczęta urocze:)
OdpowiedzUsuńOch mój! Wspaniała! I te oczęta :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są po prostu rewelacyjne ale przy takiej modelce mam nadzieję nietrudne :D
Jest cudowna ,filigranowa i urocza!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!!!
OdpowiedzUsuńmoc uścisków:)
Rewelacyjna! Urocza i te ruchome elementy... Podziwiam!!! :)
OdpowiedzUsuńSweet
OdpowiedzUsuńSłodziak z tej słoniczki :)
OdpowiedzUsuńCudna!
OdpowiedzUsuńJaka słodka! Piękna Pani słoniczka!
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna i urocza
OdpowiedzUsuńjestem nią zachwycona
OdpowiedzUsuńSłodziuchny :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam słoniczkę Elę oraz Twoje wspaniałe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowta...jeszcze ta ruchomość,extra!
OdpowiedzUsuńPrzecudna :)
OdpowiedzUsuńAnetko, trochę mnie u Ciebie nie było, a tu się tyle dzieje. :)Słoniczka jest cudna i ogromnie mi się podoba że może się ruszać, bo wychodzi jej to świetnie! :) :)
OdpowiedzUsuńPoproszę o więcej i obiecuję teraz zaglądać już częściej. Ściskam, Magda.
p.s. Udanego urlopu! :)
Jest przesłodka! Jejku, jak cukierek :) Mam nadzieję że dobrze wypoczęłyście ;)
OdpowiedzUsuńJaka ona cudna :) W tych oczkach można się zakochać :)
OdpowiedzUsuńojoj ^_^ cudowna
OdpowiedzUsuńAle ona śliczna! Jest przesłodka :)
OdpowiedzUsuńCudowna, cóż pisać więcej. Podziwiam precyzję wykonania
OdpowiedzUsuńCudowna, cóż pisać więcej. Podziwiam precyzję wykonania
OdpowiedzUsuńJaka śliczna!
OdpowiedzUsuńSłodka. Szczególnie na tym zdjęciu, gdzie ma jedno oko zakryte.
OdpowiedzUsuńSuper!
Nieziemska, szykuje się niesamowity pokoik :)
OdpowiedzUsuńI jak tu się w tekiej uroczej słonicy nie zakochać ?! :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze ma ruchome części!!! :-O
OdpowiedzUsuń