KOCHANI dziękuję za taki miły , pozytywny odzew pod ostatnim postem !!
Reasumując chciałam tylko dopowiedzieć do tego co wówczas napisałam , i do waszych komentarzy, które od Was otrzymałam, iż: ja swojego jednego misia wykonuję średnio 8 h, czasem 6 , czasem nawet 10 h, bo zależy to od jego wielkości, bo każdy 1 cm wyższy miś i 1 h więcej pracy , no i przede wszystkim wełny jaką filcuję,bo jedna się łatwiej filcuje, inna słabo, a miałam też taką, z której nic mi nie wychodziło- natomiast maszyną robi się znacznie szybciej, bo przecież ona ma miliony ukłuć igłą w danym czasie , a ja te kilka milionów ukłuć muszę robić sama igłą....w tym cały sęk...
Dziś chciałabym Wam pokazać breloczek do kluczy, filcowany na sucho, a jeśli chcecie zobaczyć jak on powstawał , to zapraszam na blogu Kraftciarni- blogu sklepu Craft Style , gdzie znajdziecie totorial z jego powstawania :)
http://craftstylepl.blogspot.com/2015/06/brelok-filcowany-na-sucho-diy.html
Breloczek powstał dla mojej przyjaciółki Beatki, która jest fanką Hello Kitty :) Była zachwycona :)
I tak szczerze powiem,że samą sukienczkę szyłam ponad 3 h..wiem, wiem długo , ale takie maleństwo szyłam drugi raz w życiu, i jeszcze wymyśliłam sobie ,że obszyje ją koronką :) ot taki kaprys :)
I tak szczerze powiem,że samą sukienczkę szyłam ponad 3 h..wiem, wiem długo , ale takie maleństwo szyłam drugi raz w życiu, i jeszcze wymyśliłam sobie ,że obszyje ją koronką :) ot taki kaprys :)
Buźki dla Was :)
Miłego, upalnego weekendu :)
Aneta
cudny jak wszystkie Twoje filcaki
OdpowiedzUsuńPrześliczny! Zadbałaś o każdy detal:)
OdpowiedzUsuńCoś innego, ale kotek Hello Kitty jest również uroczy.
OdpowiedzUsuńŚlicznie i bardzo uroczo :)
OdpowiedzUsuńPiękny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo uroczy breloczek :) i personalizowany do tego :)
OdpowiedzUsuńMajstersztyk po prostu :)
OdpowiedzUsuńCudeńko, a sukieneczka wyszło bajecznie <3
OdpowiedzUsuńjest świetny :) podziwiam misterne szycie... ja z dużymi rzeczami mam problem, a co dopiero takie maleństwo ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jest fantastyczny;)
OdpowiedzUsuńOoo. Super!!! Podejrzałam tutorial i jestem pod wrażeniem :) Brawo!
OdpowiedzUsuńZa Hello Kitty nie przepadam, ale Twój kociak jest świetny. Nie dziwię się, że koleżanka była zachwycona:)
OdpowiedzUsuńczasowo- masakra!!!!!1Efekt- super!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJaka słodka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Świetna!
OdpowiedzUsuńupalny weekend dobrze by było
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńWesoły breloczek , taki słodziak. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodziak z tego kotka :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSłodziutki kociak :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!
OdpowiedzUsuńPiękny kociak, a sukieneczka cudowna ;)
OdpowiedzUsuńCudny breloczek:)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny!
OdpowiedzUsuńSuper breloczek:) Podziwiam zapał do filcowania. Jak sobie pomyślę ile to się trzeba taka igła napracować to aż mnie dreszcz przechodzi;) Ale efekt jest spektakularny:)
OdpowiedzUsuńcudny breloczek!!
OdpowiedzUsuńa co do szycia takich maleństw to nie znoszę:(
szyje się źle a jeszcze gorze tym obraca , dlatego podziwiam:)
Zapraszam do mnie po nominację! :)
OdpowiedzUsuńhttp://handmade-ania.blogspot.com/2015/06/torba-z-krolem-julianem-i-chwale-sie.html
śliczny i słodki, a sukieneczka piękna...i ta koronka , super :)
OdpowiedzUsuńOOOOO jaki słodki
OdpowiedzUsuńPiękna praca - czego się nie robi dla przyjaciół. Ale w życiu o to chodzi:))
OdpowiedzUsuńUdała Ci się kicia :) a sukienusia idealna :)
OdpowiedzUsuń