Kochani no i powstał kolejny misiowy, smutaskowy breloczek....Powędrował on do Ani z blogu nie oceniam po okładce...Ania chciała, by miś był w szarościach , i powiem szczerze,że spodobała mi się ta kolorystyka :) Kończę pomału kolejnego szarego smutasa, i myślę nad dodatkami by go troszkę ożywiły...Pewnie uda mi się go Wam pokazać dopiero po Nowym Roku.
Chciałam Wam też pokazać bombeczkę, którą wykonałam na naszą babską wymiankę karteczkową
w Art-Piaskownicy. Ode mnie "poleciała" decoupagowa bombka, gdyż jak wiecie ja "niekartująca" jestem :)
Ostatnio wspomniałam Wam, iż w mojej okolicy brakuje styropianowych bombek, bym mogła sobie kolejne poozdabiać. No więc - produkcja bombek trwa dalej !!! Udało mi się kupić kilka sztuk i je
z córą ozdabiamy sobie :)
A tu moja 2,5 letnia Natalka podczas malowania bombek:)
Ale masz słodką pomocnicę :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten miś, gwiazdka dodaje mu dużo uroku. Bombka przepiękna, taka romantyczna.
Bombeczka i miś cudne :) a mała artystka bardzo skupiona na swojej pracy - super! :) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńTwoje misie są zawsze super! Bombka ekstra!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Oglądanie Twoich misiaków nigdy mi się nie znudzi :)
OdpowiedzUsuńCudny... :) Pozdrawiam wszystkie misiowe mamusie :)
OdpowiedzUsuńSuper, już zaszczepiasz swoją twórczość w młodym pokoleniu.. i bardzo dobrze :) Przepiękne te twoje prace :)
OdpowiedzUsuńPomocnica najlepsza :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodki ten breloczek :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzy ja już mówiłam, że kocham Twoje misie? Tak chyba z milion razy. Piękny ten breloczek.
OdpowiedzUsuńJaka zaangażowana pomocnica :)), nie wolno przeszkadzać :). Misiaczki słodziutkie :))
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor i uroczy misiek :)
OdpowiedzUsuńszary misiaczek prześliczny:)
OdpowiedzUsuńMisiek cudowny <3 Nic na to nie poradzę, że jestem zakochana w Twoich misiach ;) A widzę, że rośnie mała rękodzielniczka! Ekstra!
OdpowiedzUsuńKażdy kolejny Twój misio ma takie Twoje COŚ. Coś uroczego, zadziwiającego i tajemniczego. Podziwiam je nieustannie. Bombeczka przepiękna. A co do córeczki, to uważam, że dzieci powinno się uczyć twórczych zajęć. Dzięki temu nie będzie znać "nudzi mi się". Wierzę, że Wam się uda tworzyć wspaniałe dzieła. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń