Kochani witam się czwartkowo :) W Kielcach za oknem topniejący śnieg, plucha...jednym słowem nie chce mi się wychodzić z domu w taką pogodę....Na szczęście mam wielką ochotę na filcowanie, i dziś za pewne powstanie nowy ptaszek, bo ostatnio to tylko one mi w głowie :)
Muszę też przysiąść i wykonać kilka miniaturowych misiaków do pokoju córeczki, bo prosi i prosi
o nowe "przytulanki" :) Natalka moja uwielbia się bawić moimi filcakami, ale wie ,że są bardzo delikatne i postępuje z nimi ostrożnie, budując dla nich m.in domki z klocków lub wożąc w wózku dla lalek całą misiową ekipę :)
o nowe "przytulanki" :) Natalka moja uwielbia się bawić moimi filcakami, ale wie ,że są bardzo delikatne i postępuje z nimi ostrożnie, budując dla nich m.in domki z klocków lub wożąc w wózku dla lalek całą misiową ekipę :)
Kochani patrząc po ilości chociażby komentarzy, jakie ostatnio mam przyjemność czytać pod moimi postami, wnioskuję ,że jednak ptaszki ostatnio przypadły Wam do gustu :)
Mam nadzieję, że SIKORKA MODRA (Modraszka zwyczajna) też Wam skradnie serce :)
Sikoreczki....kuzyneczki :) :)
Miłego weekendu :)
Buźki :*
Aneta
prześliczne są oba, oj cudne
OdpowiedzUsuńPrzecudowna! :) aż słów brakuje :)
OdpowiedzUsuńA u nas sypie i sypie od wczorajszego wieczora i coś nie może przestać :)
prześliczne ptaszki, twoje ręce czynią cuda!
OdpowiedzUsuńTwoje ptaszki są cudowne. Modraszka jak żywa;)
OdpowiedzUsuńKolejna piękna ptaszyna!
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńŚliczna:)
OdpowiedzUsuńNie można nie kochać Twoich ptaszków, misiów, pieska (przypomina mi się że był jeden), lisków! Takie zdolne ręce- tylko pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńJa się będę do bólu powtarzać- genialne, panie dzieju...hahahahha
OdpowiedzUsuńIstne cudeńka!!!! Ciekawe co by się stało, gdybyś te swoje sikoreczki posadziła w jakim karmniku. Co na to inne ptaszki?
OdpowiedzUsuńPodziwiam i serdecznie pozdrawiam
Śliczne ptaszki! Jak prawdziwe :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakie piękne ptaszki! Wspaniałe są. Wyglądają jak prawdziwe.
OdpowiedzUsuńTrudno, żeby nie skradły serc jak są takie cudowne.
OdpowiedzUsuńTa sikorka również skradła moje serce, jak prawdziwa
OdpowiedzUsuńPrześliczne te ptaszki :)
OdpowiedzUsuńKolejna fantastyczna praca :)
OdpowiedzUsuńPrzesliczne:)
OdpowiedzUsuńCudnego weekendu:)
O kurczaki! Jak prawdziwa!
OdpowiedzUsuńKolejna ślicznotka :) Piękna jest! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sikoreczka, wielkie brawa!!!
OdpowiedzUsuńCo za kolorki :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest! Też mnie zachwyciły jej kolory :)
OdpowiedzUsuńkolejny cudowny ptaszek:), jest tak piekny, ze baaaardzo latwo mozna te modraszke pomylic z zywym ptaszkiem:), po prosu cuuudowna:), buziaki przeogromne:), czekam na kolejne:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne. Baaardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńJest śliczna :)
OdpowiedzUsuńCudowna sikoreczka
OdpowiedzUsuńdoktorat z ornitologii masz juz w kieszeni! ;-D
OdpowiedzUsuń