Kochani witam się czwartkowo . Obecnie mam całe mnóstwo spraw na głowie, i mało czasu na wszystko, a przede wszystkim na filcowanie, nad czym ubolewam, bo jednak nie lubię na dłużej rozstawać się z igiełkami, bo potem ciężko się zabrać za cokolwiek......
Wspominałam już kilka razy Wam, dawno temu,że próbuję moich maluchom dziergać spodenki
i sweterki na drutach...i co.....i nic...kolejne 3 h pracy wylądowało w koszu, bo po założeniu sweterka w cudnym miętowym kolorku- misia sweterek po prostu przytłoczył i wyglądał w nim jak "napakowane monstrum"....Może to kwestia ściegu, może grubości wełny...próbuję dalej, ale pomału tracę na to siły...
i sweterki na drutach...i co.....i nic...kolejne 3 h pracy wylądowało w koszu, bo po założeniu sweterka w cudnym miętowym kolorku- misia sweterek po prostu przytłoczył i wyglądał w nim jak "napakowane monstrum"....Może to kwestia ściegu, może grubości wełny...próbuję dalej, ale pomału tracę na to siły...
Wczorajszy wieczór upłynął mi na dłubaniu kolejnego misia, a kolejne projekty do wykonaniu stoją
w kolejce- i tylko z kąd brać na to czas???? Tymbardziej jak słoneczko, ciepło i córa chce spędzać całe dnie na placu zabaw....
w kolejce- i tylko z kąd brać na to czas???? Tymbardziej jak słoneczko, ciepło i córa chce spędzać całe dnie na placu zabaw....
Buźki :*
Aneta
nie jestem kociarą ale taki kotek jest idealny! Cudny :)
OdpowiedzUsuńale słodziaczek :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny! I jak zwykle cudne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kotki z różowymi noskami :) Twój kiciuś słodko wygląda z tymi kolorowymi motkami :)
OdpowiedzUsuńCudny Anetko! Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńCudny Anetko! Pozdrawiam, Magda
OdpowiedzUsuńjaki cuuudny:)!!
OdpowiedzUsuńRozkoszniaczek :)
OdpowiedzUsuńJest śliczny;)
OdpowiedzUsuńAnetko, ten kotek jest śliczny.
OdpowiedzUsuńściskam Cię kochana:)
Rozkoszny
OdpowiedzUsuńSłodziak ! Ja dopiero stawiam pierwsze kroki w filcowaniu i muszę powiedzieć, że wciągnęło mnie to na całego ... z igłą i wełną nie rozstaję się już od jakiegoś czasu :) Serdeczności !
OdpowiedzUsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńCudny słodziak ;)
OdpowiedzUsuńPrzesłodki koteczek. :) Próbuj dziergać, za którymś razem na pewno się uda!
OdpowiedzUsuńAle uroczy kiciuś ;)
OdpowiedzUsuńJa też cierpię na niedoczas, zwłaszcza jak słońce wygania człowieka z domu :)
prześliczny koteczek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten kociak! i świetne ujęcia najbardziej podoba mi się ostatnie z kłębuszkiem wełny w łapkach :) Super!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMa takie urocze łapki aż chciałoby się połaskotać kiciusia :)
OdpowiedzUsuńUrzekł mnie!
OdpowiedzUsuńKocham koty, ten Twój jest przesłodki :)
OdpowiedzUsuńSama słodycz :) mrau
OdpowiedzUsuńAż mi oczy rozbłysły, jak przystało na kociarę ;)
OdpowiedzUsuńŚłodziak;)
OdpowiedzUsuńWyśmienity; tylko głaskać, przytulać, przytulać...
OdpowiedzUsuńWOW! Zrobiłaś kota!!!! Jestem absolutnie zakochana. Przepiękny jest. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczny kociak:)
OdpowiedzUsuń