Witajcie Kochani środowo :) Pierwszy mój post w czerwcu---> oj muszę się poprawić i częściej coś napisać ;)
Dziś post troszkę prywatny, a nie rękodzielniczy :) Mianowicie mamy od 3 tygodni psiaka w domu :) Oj kruszynka nasza zawładneła serducha nasze:) Suczka LILI, to maltańczyk. Póki co 1,5 kg do całowania i przytulania :) Wychowywałam się z owczarkami niemieckimi (to rasa, którą uwielbiam i cenię za jej mądrość), rodzice moi obecnie mają owczarka podhalańskiego a my maltańczyka---> no cóż do 50 metrowego mieszkania taki maluch najlepszy. Czytam dużo o tej rasie, by zapewnić szczeniakowi jak najlepsze warunki do rozwoju i zdorowia. Lili już zaczęłam szkolić, tak, by była posłusznym, ułożonym psiakiem, który wie co jej wolno a co nie. Obecnie ma 11 tygodni i umie już na zawołanie usiąść, połóżyć się, zostać w danym miejscu i przynieść zabawkę podczas zabawy...więc wydaje mi się, ze już sporo opanowała :) Na spacerki póki co nie chodzimy zbytnio, bo czek nas w przyszłym tygodniu 3 szczepienie. Nauka czystości (załatwiania potrzeb na matę) opornie nam idzie, ale małe postępy już są :) Z naszym 2 letnim królikiem chciałaby się zaprzyjaźnić, ale królik oporny w tej kwestii, woli przed nią schować się w klatce i wychodzi z niej jak Lili śpi :)
Uwielbiam teraz te chwile, jak Lili śpi sobie na moich kolanach, a ja głaszcząc ją obrabiam zdjęcia. Pomału Lili staje się towarzyszką także podczas filcowania :)
Kochani moi przedstawiam Wam moją LILI :) (oczywiście pierwsza sesja zdjęciowa już za nami:) )
Buźki dla Was :*
Pozdrawiam Aneta:)
Jeeej! Ale słodka! W pierwszej chwili, gdy zobaczyłam zdjęcie, pomyślałam, że to Twój kolejny filcowy twór :D A to urocze spojrzenie, można wybaczyć wszystko :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!
OdpowiedzUsuńAle słodziak! Cudna z niej modelka a jakie piękne zdjęcia będzie miała!
OdpowiedzUsuńJest słodka, wygląda jak przytulanka;)
OdpowiedzUsuńa ja myślałam, że to Twoje nowe dzieło! ha ha ha....Przesłodziasta!
OdpowiedzUsuńJaka słodycz :), myślałam że to filcaczek :)
OdpowiedzUsuńAch jak słodziutka:) śliczna kruszynka :) Serdecznie pozdrawiam -Gosia*
OdpowiedzUsuńOj jaka wdzięczna psinka. Ja też w pierwszej chwili pomyślałam, ze nowy filcowy model przygotowałaś:))
OdpowiedzUsuńjaka śliczna :) uwielbiam maltańczyki :)
OdpowiedzUsuńUroczy psiak :)
OdpowiedzUsuńJa też myślałam, że to znów Twoja miniaturka ;)
OdpowiedzUsuńLili jest przeurocza i świetna z niej modelka :)
Podobnie jak poprzedniczki pomyślałam, że to kolejna Twoja praca. :D
OdpowiedzUsuńJest przecudowna! :)
Cudna jest!
OdpowiedzUsuńWitamy w gronie świrków pieskowych
OdpowiedzUsuńPrzewspaniała :) cudowna :)
OdpowiedzUsuń