Motyw z serwetki postanowiłam wykorzystać też do ozdoby czegoś innego, również dla córy, ale pochwalę się kiedy indziej:)
Szkatułkę ozdobiłam dekorami.....no bo przecież nie byłabym sobą, gdyby ich zabrakło:) Praca z pastą mineralną i woskiem chameleonem tak mi się spodobała, że i tu go wykorzystałam. A środek wyłożyłam filcem i uszyłam sówki filcowe- na bogato!!:):)
środek z filcowymi sówkami mojego projektu :):)
W związku iż w mojej pracy połączyłam zarówno decoupage i ozdobę z filcu zgłaszam moją szkatułkę w wyzwaniu Szuflady "Zainspiruj nas! - Decoupage"
Pozdrawiam serdecznie !!!
Dziękuje za tak miłe komentarze pod ostatnimi postami!! Bardzo to motywujące do dalszej pracy :):):)
A zdradź proszę do czego i w jaki sposób używasz wspomnianych preparatów (pasty strukturalnej i wosku). To po pierwsze, a po drugie do szkatułki motywy serduszek i te kółka zakupiłaś osobną czy w komplecie ?
OdpowiedzUsuńPasty mineralnej użyłam (strukturalna to co innego) na boki szkatułki, jest ona w kolorze czarnym, nakładam ją też specjalnym aplikatorem i rysuję nim jakieś szlaczki, zawijasy, a jak podeschnie to nakładam wosk na całość , on pod wpływem światła mini się na rózne odcienie niebieskiego....właśnie robię kolejną szkatułkę z tymi preparatami to postaram się zrobić krótki tutorial jak to robię :)
UsuńCo do dekorów to kupuję je odzielnie, skłądając zamówienia np. na preparaty czy przedmioty do ozdobinia to przy okazji kupuje np. bazy do kolczyków drewniane- te mniejsze kółko to właśnie kolczyk :) i jeśli to kolczyki to zalepiam dziurkę pasta strukturalną a potem postępuje tak jak normalnie przy decoupagu:):)
Wracając do wczorajszego tematu jakich lakierów używasz. Po powrocie do domu spojrzałam jaki mam lakier i mam ten sam co Ty Viadron jedwabisty połysk. Tylko się zastanawiam czemu na moich przedmiotach nie ma takiego połysku jak na Twoich może robię coś nie tak zdradź jak Ty to robisz skąd taki efekt tego błysku, czy może zdjęcie podrasowane jakimś światłem w obróbce ?
UsuńNic nierobie ze zdjęciami, przedmioty się tak błyszczą, mają taki połysk. Ja zawsze kładę kilka warst lakieru a ostatnie 2 warstwy szlifuję i znów lakieruję, a na koniec ostatnią nią warstę poleruję....nigdy niema "matu" u mnie:)
UsuńAle to też ważne pod jakim kątem weźmie się przedmiot, bo niezawsze tak samo się błyszczy....pod słoneczko bardzo widać połysk:) a no i ważne jaki pędzel się używa...ważne by był szeroki, płaski wtedy niezostawi smug i równomiernie nama lakier rozprowadza......Ale się "wymądrzam" a tak naprawdę jestem samoukiem, uczę się na zasadzie prób i błędów!!:):) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńA o jakiej gramaturze używasz papieru ściernego ? bo rozumiem, że tym szlifujesz ? I czym polerujesz tę ostatnią warstwę ? I nie myśl, że się wymądrzasz dobre dajesz rady i chętnie z nich korzystam :)
UsuńJa robie tak ,że po nałożeniu ok. 4 warst lakieru szlifuje całość papierem ściernym 1800, i zakażdym razem po każdym kolejnym lakierowaniu zwiększam gramaturę papieru i zazwyczaj kończę na 2800 a poleruję zazwyczaj filcem lub kawałkeim flaneli. Jak dostanę w budowlanym to zakupie papier ścierny wodny i zobaczę jak nim się pracuje :)
UsuńIle sówek! A ja sówki lubię :) Świetna skrzynka.
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
Usuńsympatyczny projekt
OdpowiedzUsuńchciałam by było właśnie tak kolorowo, wesoło:)
UsuńAle cudo zrobiłaś, a te spękania świetnie Ci wychodzą, pewnie córka bardzo zadowolona,pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńwow!!!! skrzyneczka jest odjazdowa :))) sówki po prostu świetne i chyba dobrze się dogadują ze swoimi filcowymi koleżankami ;) rewelacyjnie wykorzystujesz swoje pomysły bo efekty są fantastyczne...
OdpowiedzUsuńMyślę, że malutka będzie wniebowzięta :)
Ale się napracowałaś!!! Ale efekt świetny! Córcia pewnie bardzo zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
mój ulubiony motyw i piękne wykonanie :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w odwiedziny:)
Rzeczywiście te sówki są przeurocze - można się w nich zakochać od pierwszego wejrzenia :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, świetne wykonanie - po prostu super :) Aż się napatrzeć nie mogę :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo ładne to pudełeczko!
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt dają te dekory.
Witam w Szufladowym wyzwaniu.
Jakie słodkie te sówki, wooow! Kolorowo się zrobiło :)
OdpowiedzUsuńPrzecudna szkatułka. A sówki w środku ładna witająca przy otwarciu niespodzianka. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ds-4-kunst.blogspot.com
witam. Bardzo mi mi się podoba ta szkatułka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń