wtorek, 25 marca 2014

SOWIARNIA :):)

Postanowiłam zrobić tym razem coś dla mojej córeczki do pokoju na komodę...coś kolorowego, dziecięcego, zabawnego...padło na sówki, w których się już dawno zakochałam:). Szkatułka jest fajnym dodatkiem do filcowych sówek , które wiszą nad łóżeczkiem- dla przypomnienia TU KLIK.
Motyw z serwetki postanowiłam wykorzystać też do ozdoby czegoś innego, również dla córy, ale pochwalę się kiedy indziej:)
Szkatułkę ozdobiłam dekorami.....no bo przecież nie byłabym sobą, gdyby ich zabrakło:) Praca z pastą mineralną i woskiem chameleonem tak mi się spodobała, że i tu go wykorzystałam. A środek wyłożyłam filcem i uszyłam sówki filcowe-  na bogato!!:):)








środek z filcowymi sówkami mojego projektu :):)




W związku iż w mojej pracy połączyłam zarówno decoupage i ozdobę z filcu zgłaszam moją szkatułkę w wyzwaniu Szuflady "Zainspiruj nas! - Decoupage"



Pozdrawiam serdecznie !!!

Dziękuje za tak miłe komentarze pod ostatnimi postami!! Bardzo to motywujące do dalszej pracy :):):)






20 komentarzy:

  1. A zdradź proszę do czego i w jaki sposób używasz wspomnianych preparatów (pasty strukturalnej i wosku). To po pierwsze, a po drugie do szkatułki motywy serduszek i te kółka zakupiłaś osobną czy w komplecie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasty mineralnej użyłam (strukturalna to co innego) na boki szkatułki, jest ona w kolorze czarnym, nakładam ją też specjalnym aplikatorem i rysuję nim jakieś szlaczki, zawijasy, a jak podeschnie to nakładam wosk na całość , on pod wpływem światła mini się na rózne odcienie niebieskiego....właśnie robię kolejną szkatułkę z tymi preparatami to postaram się zrobić krótki tutorial jak to robię :)
      Co do dekorów to kupuję je odzielnie, skłądając zamówienia np. na preparaty czy przedmioty do ozdobinia to przy okazji kupuje np. bazy do kolczyków drewniane- te mniejsze kółko to właśnie kolczyk :) i jeśli to kolczyki to zalepiam dziurkę pasta strukturalną a potem postępuje tak jak normalnie przy decoupagu:):)

      Usuń
    2. Wracając do wczorajszego tematu jakich lakierów używasz. Po powrocie do domu spojrzałam jaki mam lakier i mam ten sam co Ty Viadron jedwabisty połysk. Tylko się zastanawiam czemu na moich przedmiotach nie ma takiego połysku jak na Twoich może robię coś nie tak zdradź jak Ty to robisz skąd taki efekt tego błysku, czy może zdjęcie podrasowane jakimś światłem w obróbce ?

      Usuń
    3. Nic nierobie ze zdjęciami, przedmioty się tak błyszczą, mają taki połysk. Ja zawsze kładę kilka warst lakieru a ostatnie 2 warstwy szlifuję i znów lakieruję, a na koniec ostatnią nią warstę poleruję....nigdy niema "matu" u mnie:)

      Usuń
    4. Ale to też ważne pod jakim kątem weźmie się przedmiot, bo niezawsze tak samo się błyszczy....pod słoneczko bardzo widać połysk:) a no i ważne jaki pędzel się używa...ważne by był szeroki, płaski wtedy niezostawi smug i równomiernie nama lakier rozprowadza......Ale się "wymądrzam" a tak naprawdę jestem samoukiem, uczę się na zasadzie prób i błędów!!:):) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
    5. A o jakiej gramaturze używasz papieru ściernego ? bo rozumiem, że tym szlifujesz ? I czym polerujesz tę ostatnią warstwę ? I nie myśl, że się wymądrzasz dobre dajesz rady i chętnie z nich korzystam :)

      Usuń
    6. Ja robie tak ,że po nałożeniu ok. 4 warst lakieru szlifuje całość papierem ściernym 1800, i zakażdym razem po każdym kolejnym lakierowaniu zwiększam gramaturę papieru i zazwyczaj kończę na 2800 a poleruję zazwyczaj filcem lub kawałkeim flaneli. Jak dostanę w budowlanym to zakupie papier ścierny wodny i zobaczę jak nim się pracuje :)

      Usuń
  2. Ile sówek! A ja sówki lubię :) Świetna skrzynka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. chciałam by było właśnie tak kolorowo, wesoło:)

      Usuń
  4. Ale cudo zrobiłaś, a te spękania świetnie Ci wychodzą, pewnie córka bardzo zadowolona,pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  5. wow!!!! skrzyneczka jest odjazdowa :))) sówki po prostu świetne i chyba dobrze się dogadują ze swoimi filcowymi koleżankami ;) rewelacyjnie wykorzystujesz swoje pomysły bo efekty są fantastyczne...
    Myślę, że malutka będzie wniebowzięta :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale się napracowałaś!!! Ale efekt świetny! Córcia pewnie bardzo zadowolona :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. mój ulubiony motyw i piękne wykonanie :D
    zapraszam do mnie w odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście te sówki są przeurocze - można się w nich zakochać od pierwszego wejrzenia :)
    Piękne kolorki, świetne wykonanie - po prostu super :) Aż się napatrzeć nie mogę :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładne to pudełeczko!
    Świetny efekt dają te dekory.
    Witam w Szufladowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie słodkie te sówki, wooow! Kolorowo się zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przecudna szkatułka. A sówki w środku ładna witająca przy otwarciu niespodzianka. ;)
    Pozdrawiam i zapraszam ds-4-kunst.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. witam. Bardzo mi mi się podoba ta szkatułka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń